Wyśpiewać ojczyźnie

Na spotkanie z pieśniami patriotycznymi mieszkańców Przemyśla w dniu 9 listopada br. zaprosiła młodzież I Liceum Ogólnokształcącego i Gimnazjum nr 5.

Formuła programu, będącego częścią miejskich obchodów Święta Niepodległości, miała zachęcić wszystkich zebranych w auli „Słowaka” do wspólnego śpiewania. Tak też się stało: żywo do wykonywania pieśni przez chór włączali się zwłaszcza starsi. A chór składał się z około 60 osób: uczniów Gimnazjum nr 5 i uczniów klasy III a z I LO. Wydaje się, że młodym chórzystom udało się stworzyć atmosferę radosnego obchodzenia Święta Niepodległości. Nastrój wieczoru współtworzyli goście zaproszeni przez Dyrektora I LO, Tomasza Dziumaka i Dyrektor Gimnazjum nr 5, Halinę Wiśniewską. Byli to m. in reprezentanci organizacji: Prezes Zarządu Okręgowego Związku Kombatantów RP i Byłych Więźniów Politycznych - pułkownik Henryk Burdon; ze Związku Sybiraków - Prezes Oddziału w Przemyślu, Jerzy Rożko i pani Sekretarz, Stanisława Żak; ze Stowarzyszenia Rodzin Ofiar Katynia - Przewodnicząca Koła w Przemyślu, Zofia Rutkowska; pułkownik Związku Strzeleckiego - Władysław Jandeczko; dowódca Jednostki Strzeleckiej Nr 2030 - porucznik Wojska Polskiego, Krzysztof Kowalski. Wśród zaproszonych znalazł się także absolwent I Liceum Ogólnokształcącego, członek Szarych Szeregów, Marian Kasprowicz. Poza tym obecni byli: Naczelnik Wydziału Kultury Urzędu Miejskiego, Barbara Łapka oraz reprezentujący Radę Rodziców I LO, Marek Łabuński i Jacek Mikołajewski.

Uroczystość rozpoczęła się od zaśpiewania hymnu narodowego. Swoiste motto spotkania stanowiły słowa wiersza J. Mączki:

„łzą serdeczną zabłyśnie wam oko,
gdy wam powiadać będą dzieje nasze...
(…) i znowu ogniem zapłoną wam lice
w te narodowe, żałosne rocznice
i w niebo pieśni popłynie orędzie”.

Pierwszą część koncertu wypełniły pieśni legionowe, dobrze wszystkim znane: Piechota; Wojenko, wojenko, Przybyli ułani, O mój rozmarynie, Pierwsza kadrowa; My, pierwsza brygada. Przeplatane były informacjami o autorach, czasie i okolicznościach powstania, co pozwoliło zebranym wczuć się w klimat historycznych wydarzeń.

Cezurą uroczystości była piękna pieśń wykonywana niegdyś przez artystów Piwnicy pod Baranami do słów A. Asnyka Miejcie nadzieję. Współgrał z nią fragment utworu C. K. Norwida:

„Czy popiół tylko zostanie i zamęt,
(…) czy zostanie
Na dnie popiołu gwiaździsty dyjament”?

Pytanie romantycznego poety można odnieść do wartości życia naszych bohaterów narodowych, życia, które „rzucali na stos”, ale pozostał po nich diament wolności – z niej korzystamy my.

Na drugą część koncertu złożyły się pieśni okresu II wojny światowej: te nostalgiczne, jak: Hej, chłopcy bagnet na broń, Rozszumiały się wierzby płaczące, Deszcz, jesienny deszcz, i te żywe, a wręcz wesołe, jak: Serce w plecaku i Pałacyk Michla.

Chórowi na pianinie akompaniował nauczyciel muzyki w Gimnazjum nr 5 i w Szkole Podstawowej nr 5, Piotr Szelążek, który cały program przygotował wraz z Anetą Żurowską, nauczycielką języka polskiego w I Liceum Ogólnokształacącym.
Pieśni zyskały dodatkową oprawę w postaci prezentacji multimedialnej – na slajdach można było oglądać m. in. obrazy Wojciecha Kossaka i zdjęcia z okresu II wojny światowej.
Koncert zwieńczyło wykonanie Murów, a całość została dedykowana pamięci Przemysława Gintrowskiego, wybitnego kompozytora i wykonawcy piosenki literackiej, który zmarł 20 października tego roku.


Aneta Żurowska